Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 4 czerwca 2015

Wstał!Stoi!

Dawno mnie tu nie było,ale jestem usprawiedliwiona. Przeżyliśmy moje urodziny, zaległy obiad u teściowej z okazji Dnia Matki, w niedzielę wizytę u moich rodziców, w poniedziałek pierwszy Dzień Dziecka Mikiego. Ciągle coś! A we wtorek synek zrobił coś,czego jeszcze się nie spodziewaliśmy. Siedział przy sofie i po prostu jak gdyby nigdy nic, wstał i stał tak w najlepsze kilka minut. Zaciekawił go komputer leżący na sofie i ciekawość uniosła go na nogach;-)A od wczoraj Miki stoi już w najlepsze gdzie tylko dusza zapragnie i zaczyna się powoli przesuwać przy sofie. Czworakowania też się tak szybko nie spodziewaliśmy z powodu ciężkiego tyłeczka Mikiego, a tu chłopak nam się tak rozpędził, że w kilka dni pokonywał już znaczne odległości. Dziś już o turlaniu nawet nie pamiętamy. A już za chwilę nastąpi era pierwszych kroków...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz i za wizytę na moim blogu:)