Bardzo dawno nie pokazywałam już Wam, jak wygląda Groszek:-) A Groszek to duży facet! Ma już trochę ponad 13 cm, ponoć całkiem długie jak na swój wiek ręce, nogi, które w jednym miejscu rzadko podczas usg się zatrzymywały. Dziecko najpierw odwróciło się do nas pupą, więc tatuś mógł po raz pierwszy obejrzeć klejnoty syna;-) Ale było też ziewanie, zakładanie rąk za głowę, machanie, zakładanie nogi na nogę. Generalnie pozy jak na porządnej sesji zdjęciowej;-) I maluch rośnie znów za szybko- już nawet nie 24, a teraz 23 lipca wychodzi z pomiarów. Ja tam nie mam nic przeciwko temu, by urodził się szybciej niż w wyliczonym dniu 28 lipca, ale to nie jest ważne. Ważne, że Groszek jest zdrowy:-) Na kolejne badanie w przedziale 20-22 tydzień ciąży mamy się umówić do innego lekarza, który wg mojej gin jest specjalistą od spraw serduszka dziecka. I przy okazji dysponuje sprzętem do usg 3 i 4 D. Zobaczymy więc Groszka z innej perspektywy:-)
A mój najdzielniejszy na świecie mąż pomimo urlopu cierpliwie składa tę głupią nieskładalną komodę...
Życzę zdrówka. Kuruj się :)
OdpowiedzUsuńPrzystojny ten wasz groszek :)
Cieszę się, że u Was wszystko dobrze a Synek rośnie :)
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia życzę.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Groszek już wcale nie taki malutki!! Dobrze wiedzieć, że wszystko u Was dobrze :) I jak najbardziej nie bój się Duomoxu. Zdrówka :*
OdpowiedzUsuńJejku jaki duży facet :) Coś wspaniałego móc tak podglądać na USG swojego malucha :) Też mam termin na 23.07 (z miesiączki) i też na razie na 90% będzie synuś :) W piątek mamy wizytę więc pewnie dowiemy się coś więcej :) Na razie od ostatniej wizyty mamy przymus leżenia ze względu na moją krótka szyjke macicy, ale mam nadzieję że teraz na wizycie czekają nas same dobre wieści.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę zdrówka :)
Monika z Maleństwem
Zdrowiej szybciutko, bo groszek potzrebuje Cie w 100% stanie. Powodzenia przy skladaniu nieskladalnej komody ;) Haha
OdpowiedzUsuń